Biryani z tofu i warzywami

by Na Pałeczkach
tofu biryani
Jak możecie na pewno spostrzec po nawet pobieżnej lekturze naszego bloga – nie jesteśmy wegetariankami. Mięso jeść lubimy i najczęściej nasze przepisy skłaniają się właśnie ku tej mięsnej stronie mocy. Wbrew pozorom jednak często sięgamy po potrawy na bazie roślinnej lub, nawet z czystej ciekawości, próbujemy zamieniać składniki na te bezmięsne. Dzisiejszy przepis jest jednym z takich przykładów. Zapraszamy Was na tofu biryani czyli zupełnie bezmięsne, aczkolwiek równie aromatyczne, biryani z pieczonym tofu i warzywami.
tofu biryani
To już drugie biryani w naszej skromnej kolekcji, ale z pewnością nie ostatnie. Poprzednie jako główny dodatek do ryżu wykorzystywało kurczaka. Musimy przyznać, że od momentu kiedy pierwszy raz je wypróbowałyśmy, to dosyć często pojawiało się na naszym stole. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby zamiast kurczaka zamarynować w tym przypadku pokrojone i podpieczone tofu. Czemu jednak nie skorzystać z okazji i przygotować zupełnie nową wersję tej potrawy? ;)
Wegetariańska potrawa z Indii sugeruje rozpoczęcie krótkiego podsumowania tego rodzaju diety w tym regionie. Pomimo dużej popularności tego typu potraw w Indiach mit „wegetariańskich Indii” powoli zaczyna być obalany, a z racji tego, że nie chcemy się wdawać dyskusje z tym związane, posłuchajcie więc troszkę więcej na temat samego biryani oraz tak właściwie jego różnorodności na terenie tego kraju.
tofu biryani
Do biryani dodawać można zarówno wszelkie rodzaje mięsa, ryb oraz owoców morza, jak i szeroki wachlarz warzyw. Spotkałyśmy się również z biryani z dodatkiem jajek. Jeśli chodzi o dodatki to, jak to najczęściej bywa, wszystko zależne jest od regionu, z którego pochodzi dana odmiana. Istnieją nawet takie, w których używa się zdecydowanie „łagodniejszych” składników i na przykład w przypadku niejakiego navratan biryani dodatkiem są… jabłka oraz ananasy. My chyba nie dojrzałyśmy jednak do aż takich eksperymentów ;)
A pisząc o regionalności.. Na przestrzeni lat w Indiach powstało naprawdę wiele odmian tej potrawy. Część z nich przejęła swoje nazwy od sklepów czy restauracji, które się w nich specjalizują, istnieją też jednak bardziej regionalne odmiany tej potrawy. Dhakaiya Haji Biriyani to odmiana pochodząca z Bangladeszu, a dokładniej z miasta Dhaka, w której na pierwsze miejsce wysuwa się niezwykle aromatyczny ryż oraz mięso kozie. Specjalnym dodatkiem jest niewielka ilość sera z mleka krowiego. W Pakistanie króluje natomiast Sindhi biryani znane między innymi z tego, że jest pikantniejsze od innych odmian. Trudno się jednak dziwić, skoro już w roku 713 (!) kucharze z tego regionu znani byli ze swoje pomysłowości oraz wyjątkowo pikantnych potraw. W być może mało nam znanym mieście Thalassery w stanie Kerala powstało natomiast biryani, z którego miasto to słynie. Do jego przygotowania nie używa się najbardziej popularnego ryżu basmati, a specjalnej odmiany Kaima. Ponieważ jest to jedyne biryani z tego regionu, często spotykaną nazwą jest też kerala biryani.
tofu biryani
Cóż, wymieniać możnaby długo, ale chyba nie ma to większego sensu. Jedyne co na pewno w tym momencie wiemy to to, że jeszcze naprawdę wiele przepisów przed nami! Kto z Was cieszy się z tego tak samo jak my? Zapraszamy więc na krótki spacerek po świeże tofu i mile spędzony czas w kuchni! Smacznego!
tofu biryani

Biryani z tofu i warzywami

Drukuj
Nutrition facts: 200 calories 20 grams fat
Ocena 5.0/5
( 1 głosy )

SKŁADNIKI

na pieczone tofu:

ok. 400 g twardego tofu

2 łyżeczki przyprawy garam masala

1 łyżka oleju

 

na biryani:

1 kubek naturalnego jogurtu

ok 5 cm świeżego imbiru, startego

2 ząbki czosnku, starte

1-2 świeże papryczki chili, pokrojone w cienkie paski

1 łyżka garam masala

1 łyżka mielonej kolendry

0,5 łyżeczki pieprzu cayenne

0,5 łyżeczki kurkumy

1 łyżeczka soli

0,5 kubka liści kolendry, posiekanych

0,5 kubka liści mięty, posiekanych

porcja pieczonego tofu

1 mały bakłażan, pokrojony w kostkę

3 małe ziemniaki, pokrojone w kostkę

2 łyżki oleju

1 łyżeczka ziaren kuminu

0,5 łyżeczki ziaren kardamonu

1 łyżeczka ziaren kopru włoskiego

2 średniej wielkości cebule, posiekane w piórka

2 średniej wielkości pomidory, posiekane w kostkę

2 kubki ryżu basmati

500 ml wody

PRZYGOTOWANIE

Przygotowania rozpoczynamy od przyrządzenia pieczonego tofu - dzięki temu krokowi nie będzie się ono rozpadać w trakcie gotowania. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Tofu kroimy w kostkę lub pałeczki i układamy na blaszce oraz delikatnie posmarowanym olejem papierze do pieczenia. Smarujemy z wierzchu połową mieszanki garam masala z olejem i wkładamy do piekarnika. Po 15 minutach odwracamy kawałki tofu i ponownie smarujemy pozostałą częścią mieszanki. Wkładamy na kolejne 15 minut do piekarnika. Gdy jest już gotowe, odkładamy do wystygnięcia.

W misce łączymy ze sobą jogurt, imbir, czosnek, chili, garam masala, mieloną kolendrę, pieprz cayenne, kurkumę, sól oraz drobno posiekane zioła. Dodajemy tofu oraz pokrojone warzywa i mieszamy aż całość się połączy. Na patelni lub w garnku rozgrzewamy olej na średnim ogniu. Gdy będzie już odpowiednio gorący smażymy na nim kumin, ziarna kardamonu oraz kopru. Po 30 sekundach dodajemy cebulę i smażymy razem, aż do uzyskania złotego koloru. Do tej mieszanki wrzucamy posiekane pomidory (my sparzyłyśmy je i obrałyśmy ze skórki). Gotujemy aż do miękkości. Dodajemy mieszankę z tofu i gotujemy około 10 minut. Zdejmujemy z ognia. W osobnym garnku przez chwilę podsmażamy na oleju opłukany wcześniej ryż. Na jego wierzch kładziemy wcześniej przygotowaną mieszankę jogurtową i całość zalewamy 500 ml wody. Zagotowujemy i następnie zmniejszamy ogień. Gotujemy tak pod przykryciem przez 20 minut lub do wchłonięcia wody.

Podajemy razem z ogórkową raitą.

Spróbujcie też tego! :)