Kofta ka salan – curry z pulpecikami

by Na Pałeczkach
curry z pulpecikami
Od naszej ostatniej kulinarnej wizyty w Indiach minęło już trochę czasu, z wielką więc radością dzielimy się dziś z Wami przepisem na przepyszne curry z pulpecikami. Jak wspominałyśmy w naszym przepisie na tori dango nabe, ostatnio bardzo chętnie zjadamy najróżniejsze formy pulpetów. Oczywiście w formie nabe, gotowane razem z bukietem warzyw i innych dodatków są one zapewne bardziej przyjazne naszemu zdrowiu niż takie przygotowane na ten indyjski sposób. Ale któż może się oprzeć pysznemu i aromatycznemu sosowi pełnemu przypraw? My na pewno nie dałybyśmy rady :)
curry z pulpecikami
Rodzaj prezentowanego dziś przez nas curry to tzw. kofta do którego należą wszelkie potrawy tego typu z dodatkiem pulpetów. Spotkać je można nie tylko w kuchni azjatyckiej, ale również w trochę bliższej nam geograficznie kuchni bałkańskiej czy też bliskowschodniej. Na południu Azji do ich wykonania używa się najczęściej mięsa jagnięcego, baraniny, wołowiny lub też kurczaka, podczas gdy rejony na przykład Grecji przyrządzają je na bazie mięsa wieprzowego, wołowego, jagnięcego lub mieszanki wszystkich wymienionych. Do interesującego nas obszaru Indii dotarły one – jak się przypuszcza – dzięki wpływom tureckim, a lokalni mieszkańcy, jak to najczęściej bywa, dostosowali używane do przygotowywania tej potrawy przyprawy do własnych przyzwyczajeń i zamiłowań. Właśnie w Indiach delektować się możemy także wegetariańskimi odmianami tego curry, których powstanie podyktowane było religijnymi praktykami w tym kraju.  Mięso zastąpione więc zostało na przykład ziemniakami, mieszanką ziemniaków oraz szpinaku czy też serem paneer. Istnieje też curry przygotowywane z dodatkiem suszonych śliwek (choć przyznamy, że akurat takie połączenie nie bardzo trafia w nasz gust… ;)). Oczywiście próbowałyśmy też wegetariańskiej wersji kofty i zapewniamy że jest równie pyszna co jej mięsny odpowiednik.
Mamy nadzieję, że Wasze kuchnie w tym tygodniu wypełnią się cudownym aromatem tego curry. Oczywiście najlepiej smakuje z ugotowanym ryżem lub wybranym rodzajem chlebka (np. tym lub też tym :)), ale nie zapomnijcie przygotować też ogórkowej raity. Jej smak idealnie współgra również z tym curry. Smacznego!
curry z pulpecikami
curry z pulpecikami

Kofta ka salan • curry z pulpecikami

Drukuj
Porcje: 3-4
Nutrition facts: 200 calories 20 grams fat
Ocena 5.0/5
( 3 głosy )

SKŁADNIKI

na pulpety:

500 g mielonego mięsa jagnięcego lub wołowego

0,5 łyżeczki świeżego imbiru, startego

1 łyżeczka czosnku, startego

1 łyżeczka mielonego kuminu

0,5 łyżeczki soli

0,5 łyżeczki chili

 

na sos:

1 duża cebula, drobno posiekana

2 ziarna zielonego kardamonu

1 czarny kardamon

4 goździki

1 łyżeczka świeżego imbiru, startego

1 łyżeczka czosnku, startego

0,5 łyżeczki chili

1 łyżeczka kurkumy

0,5 łyżeczki garam masala

2 łyżki przecieru pomidorowego

150 ml jogurtu naturalnego, najlepiej greckiego

1 łyżeczka soli

300 ml ciepłej wody

kolendra do podania

olej do smażenia

PRZYGOTOWANIE

Całość rozpoczynamy od przygotowania pulpetów. W misce łączymy razem mięso razem z imbirem, czosnkiem, kuminem, solą oraz chili. Dokładnie mieszamy - najlepiej ręką, tak aby wszystkie składniki dobrze się ze sobą połączyły. Z tej mieszanki przygotowujemy małe kuleczki wielkości mniej więcej piłeczki golfowej. Odstawiamy na czas przygotowania sosu.

W garnku, na średnim ogniu rozgrzewamy olej i smażymy na nim cebulę aż do uzyskania lekko brązowego odcienia. Dorzucamy zielony oraz czarny kardamon, goździki i podsmażamy całość prze około 2 minuty. Zmniejszamy ogień i dodajemy imbir, czosnek, chili, kurkumę, garam masala oraz pastę pomidorową i smażymy dalej, raz po raz mieszając. Gdy całość będzie już aromatyczna dodajemy jogurt oraz sól i podsmażamy aż mieszanka będzie trochę bardziej "sucha", a na powierzchni pojawi się olej. Dolewamy wodę, podkręcamy ogień na średni i gotujemy przez 10 minut pod przykryciem. Następnie dodajemy pulpety, delikatnie mieszamy i gotujemy pod częściowo przykrytym garnkiem przez około 40 minut. Jeśli sos wyda się Wam zbyt suchy, możecie dolać do niego trochę więcej wody.

Serwujemy z dodatkiem świeżo posiekanej kolendry razem z dodatkiem ogórkowej raity, wybranych chlebków lub też ryżu.

przepis pochodzi z książki „No Worry Curries: Authentic Indian Home Cooking”

Spróbujcie też tego! :)