SKŁADNIKI
na nadzienie:
200 ml bulionu z kurczaka
30 g drobnego cukru
2 łyżki sosu ostrygowego
1 łyżka jasnego sosu sojowego
1 łyżeczka ciemnego sosu sojowego
2 łyżki oleju roślinnego
2 ząbki czosnku, drobno posiekane
2 małe szalotki, drobno posiekane
1 łyżka imbiru, drobno posiekanego
1 łyżka zielonej cebulki, sama biała część, drobno posiekana
3 łyżki skrobi kukurydzianej zmieszanej ze 100 ml zimnej wody
300 g drobno posiekanego char siu lub boczku chāshū, wcześniej ugrillowanego
1 porcja ciasta na bao z tego przepisu
PRZYGOTOWANIE
Przygotowujemy ciasto na bao. Gdy rośnie przygotowujemy nadzienie.
W misce łączymy ze sobą bulion, cukier, sos ostrygowy oraz oba rodzaje sosu sojowego. Dokładnie mieszamy i odkładamy na bok. W woku rozgrzewamy olej i smażymy na nim czosnek, szalotki, imbir oraz białą część zielonej cebulki aż do delikatnego zbrązowienia. Dolewamy wcześniej przygotowany mix i doprowadzamy wszystko do wrzenia. Następnie zmniejszamy ogień i gotujemy przez około 5 minut. W międzyczasie grillujemy w piekarniku posiekane mięso.
Do gotującego się sosu dolewamy skrobię wymieszaną z wodą i mieszamy aż do uzyskania gęstej konsystencji. Dodajemy grillowane mięso i dokładnie mieszamy. Odstawiamy do ostygnięcia.
Wyrośnięte ciasto przenosimy na oprószoną mąką stolnicę. Dzielimy na dwie części i jedną z nich przykrywamy, aby ciasto nie wyschło. Resztę dzielimy na 10 części i z każdej robimy kulkę, którą następnie rozwałkowujemy na około 15 cm średnicy krążek. Powtarzamy z pozostawioną pod ściereczką częścią ciasta. Na każdy krążek kładziemy około 1 łyżkę nadzienia. Ciasto łączymy ze sobą naokoło nadzienia, uważając aby nie wypłynęło. Dokładnie sklejamy i delikatnie zawijamy czubek. Kładziemy na kawałku wyciętego do odpowiedniego wymiaru papieru do pieczenia. Tak przygotowane bułeczki przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 30 minut do drugiego wyrośnięcia. Parujemy przez 12-15 minut, podajemy ciepłe.