Słone ciasteczka z orzechami oraz sezamem

by Na Pałeczkach
ciasteczka z orzechami
Wszystko wskazuje na to, że oprócz jednego wyjątku grudzień upłynie nam w dosyć słodkiej atmosferze. Nie był to nasz jakiś specjalny plan, raczej miły przypadek. Miły, jeśli oczywiście lubicie wypieki, słodkości i ich zapach rozchodzący się po kuchni tuż przed świętami :)  Na pierwszy ogień w naszych świątecznych propozycjach pójdą zatem najmniej słodkie wypieki. Jeśli jednak lubicie smak orzechów, a przełamywanie słodyczy nie jest Wam obce to na pewno zakochacie się w tych wietnamskich smakołykach.
ciasteczka z orzechami
Takie słone dodatki nie są niczym dziwnym w kulinarnym świecie Wietnamu. Jeśli w daniu pojawia się cukier, to gdzieś obok na pewno znajdzie się też sól. Z zasady sól podnosi walory smakowe potraw słodkich, cukier zaś z kolei eliminuje zbytnią słoność. W obydwu tych przypadkach chodzi oczywiście o uzyskanie smakowej harmonii. Jeśli doda się zbyt dużo soli do słodkiego napoju, to na pewno ta harmonia gdzieś uleci, a nasze kubki smakowe dostaną w nagrodę średnio przyjemne doznania. My tę zasadę coraz częściej stosujemy, z całkiem niezłym skutkiem :)
Nie tylko Wietnam stosuje tę zasadę harmonii. Jeśli oglądacie czasem kanał Hot Thai Kitchen to na pewno zauważyliście, że Pai praktycznie zawsze dosypuje szczyptę soli do słodkości. Z naszych japońskich wypraw dobrze też pamiętamy jeden z naszych ulubionych napoi którym był salted lychee – czyli po prostu solone liczi :) Naprawdę żałujemy, że nie da się tego smaku dostać i u nas.
ciasteczka z orzechami
Pozostało nam już tylko zaprosić Was na przepis. Ciasteczka nie są jakoś bardzo skomplikowane, choć z ciasto jest raczej klejące i mało wdzięczne w obróbce :)
W szczelnie zamkniętym pojemniku wytrzymają Wam co najmniej tydzień. Zakładając że nie posmakują Wam tak, że tydzień wyda się terminem zbyt odległym…
ciasteczka z orzechami

Słone ciasteczka z orzechami oraz sezamem

Drukuj
Porcje: ok. 20 ciasteczek
Nutrition facts: 200 calories 20 grams fat
Ocena 5.0/5
( 1 głosy )

SKŁADNIKI

185 g mąki pszennej

105 g zmielonych orzeszków ziemnych

80 g cukru

1 łyżeczka soli

100 g masła, w temperaturze pokojowej

1 białko jajka

1 łyżeczka białego sezamu

1 łyżeczka czarnego sezamu

PRZYGOTOWANIE

Do miski przesiewamy mąkę, zmielone orzechy, cukier oraz sól. Masło kroimy na mniejsze kawałki i wrzucamy do mąki. Za pomocą dłoni rozprowadzamy je w mące aż do połączenia. Jeśli ciasto jest zbyt suche i nadmiernie się kruszy, można dodać niewielką ilość wody aż uzyskamy odpowiednią konsystencję. Chwilę ugniatamy, formujemy w kulę i owinięte w folię wkładamy na pół godziny do lodówki.

Schłodzone ciasto rozwałkowujemy - możecie w tym celu pomóc sobie i rozwałkować je pomiędzy dwoma kawałkami papieru do pieczenia lub też oprószyć je mąką. Wycinamy z niego dowolnie wybrane wzory i układamy na blaszce wyłożonej papierem (lub tacce, jeśli wasza blaszka jest duża - musi się jeszcze na chwilę zmieścić w lodówce). Wierzch ciasteczek smarujemy białkiem i posypujemy sezamem. Blachę wkładamy na 10 minut do lodówki.

Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 stopni przez około 12-15 minut, uważając by nie przypalić ciasteczek.

przepis pochodzi z książki „Real Vietnamese Cooking: Homestyle Recipes from Hanoi to Ho Chi Minh”

Spróbujcie też tego! :)